Album „From 2 to 3” ukaże się w wersji cyfrowej oraz na winylu. Wyprodukowany przez Robbiego Lackritza (Feist, Jack Johnson), 11-ścieżkowy krążek wprowadza więcej organicznych i akustycznych elementów do charakterystycznego brzmienia Peach Pit, a wielu członków zespołu gra na kilku instrumentach, takich jak tamburyn, krowi dzwonek, harmonijka, i wiele więcej. Płyta „From 2 to 3” zawiera „Vickie”, a także wcześniej wydane „Up Granville” i „Look Out!”.
Peach Pit już marcu wyruszy w trasę po Ameryce Północnej, Wielkiej Brytanii i Europie z okazji wydania albumu. Trasa rozpocznie się 12 marca w Seattle i zakończy 2 czerwca w Sztokholmie. Większość koncertów natychmiast się wyprzedała.
Złe rozstania, napady samotności, kryzysy egzystencjalne, a nawet pandemie nie stanowią większego problemu, jeżeli ma się w pobliżu prawdziwych przyjaciół. Zamiast się łamać, ich siła krystalizują w najcięższych chwilach. Nie da się ukryć, że gdyby przyjaźń miała dźwięk, brzmiałaby jak Peach Pit. Pełne tęsknoty rytmy, szkliste gitary i skąpane w słońcu melodie sprawiają wrażenie, jakby mogli je tworzyć tylko muzycy, którzy spędzili razem prawie całe życie (lub przynajmniej połowę swojego życia).
Kwartet z Vancouver – Neil Smith (wokal i gitara), Chris Vanderkooy (gitara), Peter Wilton (bas) i Mikey Pascuzzi (perkusja) – poznał się jeszcze w liceum. W 2016 roku zaprezentowali singiel „Peach Pit”, który zdobył ponad 100 milionów streamów. Grupa zyskała na popularności dzięki pełnometrażowemu debiutowi z 2017 roku, „Being So Normal”. Utwory „Tommy’s Party” i „Alrighty Aphrodite” przekroczyły 50 milionów streamów na Spotify, uświetniając wiele festiwali. W 2020 roku Peach Pit wydali płytę „You and Your Friends”, którą DIY Mag okrzyknął „12 utworami zaraźliwych indie-popowych perełek”, podczas gdy Atwood Magazine opisał zespół jako „czołówkę alternatywnej sceny muzycznej”. Teraz grupa jest gotowa rozpocząć kolejny rozdział swojej kariery.
OBSERWUJ NAS