Darmowa dostawa od 200,00 zł
HIM Greatest Love Songs Vol. 666 LP
HIM

HIM Greatest Love Songs Vol. 666 LP

  • Vinyl | LP
139,99 zł
brutto / szt.
Najniższa cena produktu w okresie 30 dni przed wprowadzeniem obniżki: / szt.
Cena regularna: / szt.
Możesz kupić także poprzez:
Łatwy zwrot towaru w ciągu 14 dni od zakupu bez podania przyczyny
Ten produkt nie jest dostępny w sklepie stacjonarnym
Bezpieczne zakupy
Odroczone płatności. Kup teraz, zapłać za 30 dni, jeżeli nie zwrócisz
Kup teraz, zapłać później - 4 kroki
Przy wyborze formy płatności, wybierz PayPo.PayPo - kup teraz, zapłać za 30 dni
PayPo opłaci twój rachunek w sklepie.
Na stronie PayPo sprawdź swoje dane i podaj pesel.
Po otrzymaniu zakupów decydujesz co ci pasuje, a co nie. Możesz zwrócić część albo całość zamówienia - wtedy zmniejszy się też kwota do zapłaty PayPo.
W ciągu 30 dni od zakupu płacisz PayPo za swoje zakupy bez żadnych dodatkowych kosztów. Jeśli chcesz, rozkładasz swoją płatność na raty.
  • Vinyl | LP

 Kiedyś to było! Ile wspomnień HIM, czyli jeden z tych zespołów "dla dziewczyn", którego słuchał każdy. Nie mieli sobie równych. Okres tego albumu i dwójki ("Razorblade Romance") to ich "żniwa". HIM na naszych oczach stawał się zespołem "kultowym" , który widniał na okładkach Bravo, po magazyny stricte rockowe. Villie stał się ikoną, "gościem do którego wzdychała Twoja dziewczyna". Każda dziewczyna na osiedlu miała koszulkę HIM, a z każdego okna było słychać dźwięki "Join Me" . Bardzo lubiłem ten numer, ale na zasadzie "gilti pleszor". Dlaczego? Starsi koledzy wyśmiewali HIM, twierdząc, że to nie metal, że to "dla bab". W sumie mieli rację. Słuchając HIM faktycznie, automatycznie dookoła było więcej dziewczyn, niż brodatych facetów, więc na plus! Tak, czy inaczej był, no i w sumie nadal jest dobry band. Nie ma w ich muzyce czegoś genialnego, ale mimo to wracam do ich nagrań z wielką przyjemnością. Każdy album zawierał numer, od którego słuchacz nie mógł się uwolnić. Nie będę tutaj wymieniać poszczególnych kawałków, ale ile razy "szalałem" przy "Right Here In My Arms" jest wręcz nie do policzenia. Z perspektywy muzycznej, to chyba "Greatest Lovesongs Vol. 666" jest ich numerem 1. Ten album to przede wszystkim genialny cover "Wicked Game". Zagrali to szybciej, bardziej rockowo, ale nadali tej historii zawartej w tym tekście nowego wymiaru. Jest bardziej gotycko, bardziej przejmująco, ale równie seksownie, co w oryginale. Klip do tego numeru był oczywiście utrzymany w estetyce gotyckiego rocka końca lat 90. Czarne pióra, świece no i piękne kobiety, które wodzą nas, mężczyzn, na pokuszenie. Jest w tym oczywiście lekka nutka kiczu i tandety, ale zupełnie mi to nie przeszkadza. Uważam, że ten cover jest świetny, a ten album to doskonały przykład, ze HIM to nie tylko zespół dla smutnych nastolatek. Wystarczy odpalić sobie "It's All Tears (Drown in This Love)". CZAD! Villie nadaje temu numerowi niesamowity klimat, a brzmienie gitary Lily Lazera w tym numerze, to coś pięknego. Czuć w tym inspirację Type O Negative i Black Sabbath, więc wszystko kolejny raz na plus. Mam również nadzieję, że ta reedycja to początek wznowień katalogu HIM. Nie ukrywam, że "Love Metal" czy "Venus Doom" również bym przytulił do swojej kolekcji. 

Tracklist:

A1 For You (Intro) 4:00
A2 Your Sweet Six Six Six 4:12
A3 Wicked Game 3:54
A4 The Heartless 4:03
A5 Our Diabolikal Rapture 5:21
B1 It's All Tears (Drown In This Love) 3:44
B2 When Love And Death Embrace 6:09
B3 The Beginning Of The End 4:07
B4 (Don't Fear) The Reaper 6:30

Symbol
19439982221
Kod producenta
194399822210
Asortyment
WINYL
Stan
Nowy
Wykonawca
HIM
Tytuł
Greatest Love Songs Vol. 666
Wytwórnia
Sony Music
Format
Vinyl
LP
Album
Kod EAN
194399822210
Numer katalogowy
194399822210
Data premiery
04.11.2022
Gatunek muzyczny
Rock
Styl Muzyczny
Pop Rock
Love Metal
Hard Rock
Heavy Metal
Goth Rock
pixel